Chociaż nikt nie wątpi, że posługujemy się naszymi mózgami, gdy myślimy, niewiele więcej możemy na ten temat powiedzieć z jakąś dozą pewności. Nie ma żadnego zlokalizowanego „ośrodka myślenia” w mózgu, tak jak są zlokalizowane ośrodki czynności mięśniowych lub widzenia.
Są dwa główne podejścia do problemu myślenia, które stawiają przed badaczami fizjologii mózgu nieco odmienne zagadnienia. Zwolennicy stanowiska obwodowego, zgodnie z którym wszelkie myślenie polega na działaniu (mowie lub innych ruchach), uważają, że zagadnienia związane z myśleniem są zasadniczo takie same, jak zagadnienia dotyczące innych aspektów działania. Zgodnie z tym stanowiskiem analiza myślenia w kategoriach „bodziec – reakcja” rozwiązuje wszystkie problemy psychologii myślenia, a zatem fizjologia odruchów warunkowych stanowiłaby również podstawę fizjologii myślenia. „Cen- traliści” natomiast są przekonani, że myślenie zachodzi w obrębie mózgu i układu nerwowego, a ruchy mięśniowe jedynie towarzyszą temu „ośrodkowemu” procesowi (lub go ułatwiają). Uważają oni, że aby z fizjologicznego punktu widzenia wyjaśnić zjawiska myślenia, konieczna jest teoria tłumacząca to, co zachodzi w mózgu wówczas, gdy myślimy: analiza w kategoriach „bodziec – reakcja” nie wystarcza.
Leave a reply