Aby członkowie społeczeństwa mogli porozumiewać się między sobą, słowa muszą mieć to samo znaczenie dla mówiącego i dla słuchacza. Dziecko może nauczyć się stosować do słownych sygnałów, zanim potrafi wypowiadać słowa, które by miały dla niego to samo znaczenie co i dla osoby, do której są adresowane. Dopiero wtedy dziecko naprawdę posługuje się mową, gdy przekazuje innym ludziom powszechnie przyjęte znaczenia,
Ilustracją ścisłego związku między mową dziecka, a jego umiejętnością radzenia sobie z problemem stosunków jest eksperyment przeprowadzony z dziećmi, które były w wieku, kiedy mowa stawała się dla nich narzędziem myślenia.
Eksperymentator uczył dzieci (w wieku przedszkolnym) wybierać mniejszy kwadrat z pary kwadratów umocowanych na pokrywkach pudełek. Jeśli dziecko wybrało mniejszy kwadrat, znajdowało we wnętrzu pudełka atrakcyjną zabawkę. Jeśli omyłkowo wybrało większy kwadrat, stwierdzało, że pudełko jest zamknięte. Dziecko zaczynało naukę od wyboru między kwadratami o boku 6 i 8 cali (1 cal = = 2,54 cm – przyp. red. poi.). Gdy nauczyło się regularnie wybierać kwadrat 6-calowy, przystępowano do prób kontrolnych z mniejszymi kwadratami.
Teraz przedstawiano dziecku dwie kontrolne pary kwadratów, mniejszych niż w początkowych próbach. Spośród tych par jedna (zwana parą „zbliżoną”) zawierała kwadraty o wielkości zbliżonej do kwadratów pierwotnych (4,5 i 6 cali), druga (zwana parą „odległą”) – kwa- draty dużo mniejsze (1,4 i 1,9 cala). Jeśli dziecko nauczyło się „transponować”, tj. wybierać mniejszy kwadrat niezależnie od jego bezwzględnej wielkości, to powinno umieć wybrać mniejszy kwadrat zarówno w parze „zbliżonej”, jak i „odległej”. Wyniki przedstawiono na ryc. 12-4. Chociaż wszystkie dzieci radziły sobie dobrze z parą zbliżoną, to jednak w przypadku pary odległej wystąpiła z wiekiem uderzająca poprawa wyników (Kuenne, 1946).
Przyczyna lepszych wyników u dzieci starszych była całkiem wyraźnie związana z ich umiejętnością posługiwania się mową. Jeśli dziecko potrafiło powiedzieć zdanie w rodzaju „mniejszy jest zawsze właściwy”, to potrafiło poradzić sobie z parą odległą. Z 13 dzieci, którym nie udało się wyrazić w słowach zasady poprawnego wyboru, żadne nie wykonało próby z parą odległą: z 31 dzieci, które wyraziły w słowach poprawne rozwiązanie (spontanicznie lub pod wpływem zadawanych im pytań) 73% wykonało z powodzeniem próbę z parą odległą.
Oczywiście, u starszych dzieci umiejętność rozwiązywania problemów była bardziej rozwinięta, niezależnie od tego, czy opierały się one na mowie czy też nie. Młodsze dzieci, aczkolwiek były w pewnej mierze zdolne do posługiwania się mową, nie potrafiły posługiwać się nią na tyle dobrze, aby służyła im w tej transpozycji jako narzędzie myślenia. Możemy uznać, że mowa i myślenie są ze sobą związane, nie przyjmując założenia, że są tym samym.
Leave a reply