Zauważono, że tuż po urodzeniu potrafimy dokonać rozróżnienia jedynie między dwoma emocjonalnymi odczuciami – bólem lub dyskomfortem związanymi z określonym stresem i napięciem „pobudzenia” oraz łagodną przyjemnością czerpaną z uczucia, które Watson nazwał „miłością”.
Już we wczesnym okresie życia ogólne pobudzenie zostaje zróżnicowane na uczucie rozpaczy i uczucie rozkoszy. Każde z nich tworzy całą rodzinę uczuć pokrewnych. Rozpacz ulega zróżnicowaniu na uczucie gniewu, strachu, niesmaku i zazdrości. Rozkosz rozdziela się kolejno na uczucie uniesienia, a potem radości.
Uczucie miłości początkowo nie ma gwałtownej natury tych emocji, które powstały z pobudzenia, aż do czasu, gdy dojrzewanie uaktywni gruczoły płciowe. Hormony, które one wytwarzają, wywierają wpływ podobny do niektórych „zagrożeniowych” efektów wydzielania adrenaliny, działają natomiast za pośrednictwem „normalnych” nerwów parasympatycznych.
Tak więc miłość seksualna łączy w sobie obie charakterystyki: mobilizacyjno-zagrożeniową oraz charakterystykę normy. To wyjaśnia, dlaczego popęd seksualny bywa potężniejszy od innych emocji, które mogą być związane tylko z jednym stanem organizmu.
U dzieci ważna jest nie tyle miłość seksualna, ile zmysłowa gratyfikacja. Są złaknione rozkoszy w ogóle, mniej zaś szczególnej rozkoszy erotycznej. Każda zmysłowa gratyfikacja je uszczęśliwi i uspokoi, nawet jeśli będzie to tylko kawałek czekolady.
Kształtowanie się emocjonalnego wzorca 241 blues”). Zieleń może budzić weselsze asocjacje, związane z bujnym życiem roślinnym i bogactwem natury. Skojarzenia tego rodzaju nie są niezmienne czy nieuniknione. Jak mówiliśmy, zaburzoną osobowość van Gogha cechowała odbiegająca od normy reakcja na kolor. Interesujące byłoby przebadanie asocjacji kolorystycznych, jakie miewają daltoniści. Jednakże nawet najbardziej normalni ludzie mogą miewać skojarzenia kolorystyczne całkowicie niezgodne z asocjacjami typowymi dla większości.
Leave a reply